Takie Bogusy tylko u nas!
Już od piętnastu lat społeczność brzezińskiej Jedynki ostatkowy wtorek spędza, jak nakazuje tradycja na zabawie i żartach, choć zajęcia dydaktyczne odbywają się zgodnie z planem. Na stałe do harmonogramu szkolnych imprez wpisane są Bogusy, których nie mogło zabraknąć i w tym roku. Etnografowie podkreślają, że przebranie się w ostatnie dni karnawału stanowi ochronę przed złymi mocami, dlatego mury szkoły zapełniły się korowodem barwnych przebierańców. Tradycyjnie odbyło się losowanie kategorii, które stały się wyznacznikiem stroju, w jakim należało pokazać się podczas Bogusów. W klasach edukacji wczesnoszkolnej postawiono na dowolność, królowały księżniczki i superbohaterowie. W klasach starszych obowiązywała konkretna stylizacja, i tak: klasy IV wystąpiły jako klauny i pajace, klasy V paradowały po szkole jako dzidziusie, VI wystąpiły jako krasnale i smerfy, klasy VII przyszły przebrane za diabły i anioły, a ósmoklasiści byli przedstawicielami służb medycznych. Rada pedagogiczna zjawiła się natomiast w strojach kotów. Nad wszystkim czuwał dyrektor Zbigniew Zieliński, który tego dnia pojawił się w roli króla zwierząt – lwa. Było kolorowo, oryginalnie, a uczniom i nauczycielom pozazdrościć można było pomysłowości i doskonałego poczucia humoru.
Bogusy w szkole to nie tylko dobra zabawa, ale też uczenie się tradycji i poszanowania dawnych obyczajów. Wszyscy mieli świadomość, że huczny ostatkowy dzień przygotowuje do nadchodzącego okresu wstrzemięźliwości – Wielkiego Postu, który dawniej nazywany był mięsopustem.
Bogusy w Jedynce to przede wszystkim integracja szkolnej społeczności, wyzwalanie pomysłowości i inicjatywy oraz nauka szanowania tradycji i kultury. Tego rodzaju impreza to także dowód na to, jak ważnym miejscem jest dla uczniów szkoła, która nie tylko uczy i zapewnia bezpieczeństwo, ale też bawi i kształtuje osobowość, zatem niezwykle istotne są panujące w niej nastroje, czyli klimat i atmosfera, a w Jedynce tradycja i nowoczesność idą w parze.